Dziś mam dla Was wyjątkowo gwiezdne inspiracje! Wiosna i nowo zamówione materiały natchnęły
mnie do uszycia dwóch dziewczęcych ciuszków.
Dla starszej Gwiazdki uszyłam spódniczkę. Dłuższą, rozłożystą
i dekoracyjną, żeby córeczka czuła się jak prawdziwa gwiazda : ).
Do uszycia spódniczki użyłam jednej tkaniny w drobne, białe
gwiazdki, taśmy rypsowej, taśmy z małymi pomponami i szerokiej gumki
krawieckiej.
Postanowiłam stworzyć spódnicę z
dwóch warstw materiału, aby nadać jej objętości, gdyż zależało mi na tym, żeby
była bardziej strojna. Spodnia warstwa jest dłuższa i wykończona taśmą z
pomponikami, natomiast na wierzchu jest krótsza warstwa ozdobiona tasiemką.
Obie warstwy zszyłam ze sobą i pomarszczyłam w formę plisowania. Na koniec
wszyłam gumkę i gotowe : ).
Dla młodszej Gwiazdy powstała
sukienka. Do uszycia jej potrzebowałam dwóch materiałów, jeden w drobne
beżowo-białe paseczki, a drugi w podobnym odcieniu w białe małe gwiazdki.
Dodatkowo wykończyłam ramionka specjalną tasiemką i na koniec doszyłam
kokardkę.
Najpierw znalazłam na wzór
sukienkę córeczki, którą można założyć przez główkę bez konieczności rozpinania
suwaka czy guzików. Zebrałam z niej wymiar i wycięłam górną część sukienki. Następnie
ucięłam długi kawałek materiału w gwiazdki odmierzyłam taką długość by sięgał
prawie do ziemi. Podszyłam od spodu, a u góry pomarszczyłam. Ramionka
wykończyłam tasiemką, a dekolt podszyłam ściegiem zygzakowym. Zszyłam górę z
dolną częścią sukienki i na ich połączeniu doszyłam dekoracyjną kokardkę.
Zaproponowane dziś ubranka są
bardziej pracochłonne niż pozostałe prezentowane na moim blogu. To nie znaczy
jednak, że szyłam je cały tydzień, każda rzecz powstała w pół dnia. Wykończenie
rękawków i zrobienie plisowania wymaga skupienia i cierpliwości. Całość przed
szyciem dobrze jest spiąć szpilkami, a niektóre elementy wymagają fastrygi, ale
gdy już powstanie taka mała gwiezdna kreacja, satysfakcja mamy jest nie do
opisania : ).