Kochani, jestem! Dzięki mojemu cudnemu mężczyźnie, który okiełznał nasze dwie niesłychanie rozbrykane Księżniczki mogę dla Was pisać! Tak jak obiecałam mam dla Was troszkę inspiracji szyciowych. Zapraszam.
Ci z Was, którzy mają okazję śledzić mój blog regularnie prawdopodobnie pamiętają kilka pomysłów na uszyte własnoręcznie poduszki. Uwielbiam je w każdej ilości, dlatego nie ograniczam się również podczas przygotowań do Świąt! Kilka poprzednich poduch znajdziecie tu, tu, również tutaj, tutaj i jeszcze tu. A poniżej moje tegoroczne gwiezdne propozycje!
Nie będę się niepotrzebnie rozpisywać, na szczęście uszycie poduszki nie jest jakoś specjalne skomplikowane. Ważne, aby znaleźć klimatyczne tkaniny, które fajnie wkomponują się w nasze wnętrza.
To nie będzie prawdopodobnie wielkim zaskoczeniem, że ja sięgnęłam po moje ukochane szarości! Upolowałam będąc w Polsce przepiękne tkaniny w gwiazdki, renifery i śnieżynki. Jedną z poduszek ozdobiłam dodatkowo pomponami i ta cieszy się największym powodzeniem.
Oprócz świątecznych poduch uszyłam w tym roku jeszcze kilka rzeczy, o części z nich przeczytacie mam nadzieję w następnym poście, a na dziś zobaczcie jeszcze kilka elementów dekoracji bożonarodzeniowego stołu.
Uszyłam komplet serwet z tkaniny w biało-szarą kratę. To jest też jedna z tych niespecjalnie skomplikowanych do wykonania rzeczy, więc zachęcam Was do wykonania ich samodzielnie. Stół będzie wyglądał wyjątkowo, gdy udekorujecie go zaprojektowanymi przez siebie serwetami! Teraz tylko trudna decyzja dotycząca dekoracji serwet, możliwości jest mnóstwo! Może jeszcze o tym napiszę...
Szalenie podobają mi się udekorowane świątecznie krzesła. Zawieszone wieńce, kokardy, czy nawet przypięta delikatnie iglasta gałązka. W tym roku u mnie na krzesłach zawisły mięciutkie tkaninowe ozdoby.
Wykorzystałam tkaniny, z których szyłam też poduszki. Wszyłam dekoracyjną tasiemkę do podwieszenia ozdób.